wtorek, 30 grudnia 2014

Wielka wyprzedaż w sklepie Rossmann

  

Kochani!

Dziś chciałabym Wam napisać co mi się dziś przydarzyło. Szłam do sklepu z zamiarem kupna tylko rajstop, nawet mężowi prawie obiecałam, że nic poza rajstopami do koszyka nie włożę i co.... wyszłam z Rossmana z pełnymi reklamówkami. Na szczęście kwota na paragonie nie była przerażająca, wręcz przeciwnie, nawet teraz gdy o niej myślę uśmiecham się do siebie.
Wyprzedaże... wszędzie wyprzedaże... witryny sklepów kuszą pięknymi napisami SALE, ale takiej wyprzedaży jak ta dzisiejsza w Rossmanie w Gorzowie Wlkp. to jeszcze nie widziałam :) WSZYSTKO PO 1 gr ! Dotyczyło tylko artykułów świątecznych, ale było w czym wybierać. Dziwie się, że ludzie nie bili się o to jak o tego słynnego karpia w Lidlu haha :p Artykułów było baaaaaardzo dużo, więc od razu mówię, że nie wykupiłam wszystkiego, a poza tym ciągle pracownice dokładały różne rzeczy i zachęcały wszystkich do skorzystania z promocji. Ja skorzystałam i to bardzo :) , z resztą jak wszyscy, którzy przechodzili koło tej wyprzedaży. Po moim wyjściu ze sklepu i tak regały pozostały pełne. Początkowo pomyślałam na co mi tyle takich świątecznych rzeczy, skoro już po świętach.... ale czas szybko mija, na drugi rok nie będę musiała nic kupować, a poza tym już prawie wszystko rozdałam po rodzinie, zostało mi już tylko parę pojedynczych sztuk (Zdjęcia robione przed wyjazdem do rodziny). Wszyscy oczywiście byli w szoku, że takie cuda za tylko 1 gr. A niedowiarkom pokazywałam nawet paragon :)

Koniecznie zajrzyjcie dziś/jutro do swojego sklepu Rossmann, być może natkniecie się na taką wyprzedaż.
A teraz zachęcam do obejrzenia moich zakupionych śliczności.







Różne zawieszki np. na drzwi/ okna.

Moje ulubione różnokolorowe bombeczki :)

Domek, którego "okna" po włączeniu świecą na różne kolory.


Śliczne bombeczki, które mają w środku diodę led i po włączeniu pięknie świecą na różne kolory. Dorobiłam im zawieszki z nitki i powiesiłam na mojej choince. 





Rajstopy na szczęście kupiłam (za 12,69 zł) , bo przez chwilę w sklepie o nich zapomniałam :D
Za całe zakupy zapłaciłam 13,62 zł, więc moje poświąteczne zakupy artykułów świątecznych kosztowały mnie tylko 93 gr :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz