Andzilotka: Wyjście na plac zabaw- Fotorelacja

wtorek, 29 marca 2016

Wyjście na plac zabaw- Fotorelacja

Piękna pogoda + plac zabaw + ruch na świeżym powietrzu + uśmiech na twarzy dziecka = CUDOWNIE SPĘDZONY CZAS :)

Plac zabaw to miejsce, które każdy z nas odwiedzał/odwiedza nie raz. Albo jako dziecko albo jako rodzic.
Jeszcze nie tak dawno pamiętam jak ja jako mała dziewczynka zdzierałam kolana, bujałam się na huśtawkach, lepiłam babki w piaskownicy albo zjeżdżałam na zjeżdżalni. A dziś jestem matką i rozpoczyna mi się ten czas, kiedy będę obserwować moje dziecko w tych wszystkich czynnościach. Będę widzieć jakie robi wielkie postępy. W czym na początku muszę pomagać, a w czym szybko staje się samodzielne. Macierzyństwo coraz bardziej mi się podoba.
To był nasz pierwszy wypad na plac, na którym było coś więcej niż tylko huśtawka z barierką. Niedaleko naszego osiedla wprawdzie powstał bardzo ładny plac zabaw , ale wszystkie atrakcje są tam dla samodzielnych już dzieciaczków.
W święta Wielkanocne pogoda dopisywała, więc wybraliśmy się na rodzinny wypad na największy plac zabaw jaki jest nam na razie znany. W Drezdenku. To tutaj Amelka mogła np. pierwszy raz pozjeżdżać na zjeżdżalni. Bardzo jej się wszystko podobało. Ciągle pokazywała paluszkiem gdzie chce iść. Szkoda tylko, że na tym placu nawierzchnia wysypana jest z piasku. Ciężko się po nim chodzi, a jeszcze gorzej prowadzi wózek. Szkoda, że zamiast piasku nie jest wylana guma. Ale i tak w skali od 1 do 10 oceniam ten plac na mocne 9.
To był miło spędzony czas. Na pewno zawitamy tu jeszcze nie raz.

Tak jak obiecywałam w poprzednim poście TUTAJ teraz możecie zobaczyć jak wygląda Amelkowa kurteczka z Pepco i buciki Nike.