Cześć Wam!
Jeszcze nie zdążyłam wszystkim życzyć Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, a tu już po świętach... Mi minęły baaaardzo szybko. Najpierw trochę szykowania, sprzątania, a potem cały czas w rozjazdach. W tym roku pierwszy raz spędziliśmy z moim R wigilię tylko we dwoje. W sumie byliśmy jeszcze na dwóch wigiliach, u moich rodziców i u rodziców Radka, ale jednak ta nasza była najważniejsza. Nie było u nas wprawdzie 12 potraw, ale zadbaliśmy o inne tradycje. Mój R przyniósł troszkę sianka na stół, zapaliliśmy świeczkę, było dodatkowe nakrycie, opłatek, życzenia i barszcz. Akurat barszczyk w tym roku z torebki, ale za rok może zrobię bardziej tradycyjny. Z dań mieliśmy pyszne krokiety i pierogi ruskie, które robiłam z babcią i mamą. Były też różne rodzaje ciasta, które też robiłam własnoręcznie. Był Snikers, jabłecznik i trzy rodzaje sernika (sernik z makiem, czarny sernik i zwykły sernik z pianką). Zrobiliśmy sobie także drobne prezenty. Ja dostałam czekoladę, kalendarz na ścianę i zestaw żeli pod prysznic, a mój R czekoladę, skarpetki, bokserki i t-shirt.
A jak tam wyglądały wasze święta? Odpoczęliście chociaż trochę?
Ja tak dawno nie zaglądałam tu na bloga, ale obiecuję poprawę. Takie moje postanowienie noworoczne :-) Mam sporo pomysłów, tylko z realizacją mam nadzieję, że nie będzie tak źle... chociaż ciężko jest mi pisać teraz o modzie, ponieważ praktycznie już w żadne swoje ciuchy się nie mieszczę, a poza tym zajmuję połowę zdjęcia hehe :-D Może teraz będę pisać więcej o ciuszkach dla maleństwa. Zwłaszcza, że znamy już płeć.... ale o tym kiedy indziej:-)
A teraz spójrzcie na moje świąteczne fotki.
.JPG)
buciki- Marks & Spencer
sukienka-?
naszyjnik- C&A
Moda ciążowa
OdpowiedzUsuń