wtorek, 16 czerwca 2015

Pierwsza sesja zdjęciowa w studio




Dziś zasypię Was zdjęciami z sesji zdjęciowej
Melusi. Ciężko było wybrać kilka fotek, więc są prawie wszystkie.
 






Zdjęcia to cudowna pamiątka na lata. Uwielbiam je robić, dlatego też z mężem zainwestowaliśmy w lustrzankę. Mimo, że robię tyle zdjęć to jeszcze nie znam tych wszystkich funkcji w aparacie i nie zawsze zdjęcia wychodzą ładnie.
Chciałam zrobić jakieś oryginalne fotki Amelce, więc postanowiliśmy zrobić taką bardziej profesjonalną sesję z fotografem. Zwłaszcza, że planujemy dać zdjęcia w ramkach na przyjęciu z okazji chrzcin, które już za parę dni. Sesja była trochę wcześniej, ale teraz otrzymałam całe etui z płytą, na której jest wszystko nagrane. Wyszło super. Jestem zadowolona. To była ciężka praca, zarówno dla fotografa jak i dla nas. Układanie dziecka, przebieranie, uspokajanie.... ale było warto :)


Zobaczcie sami efekty:























































1 komentarz:

  1. Śliczne zdjęcia i piękna mała! :) Też się chyba zdecyduję na sesję dla maluszka. W Warszawie jest jedno studio fotograficzne wynajem którego nie jest nawet aż tak drogie. To będzie świetna pamiątka. :)

    OdpowiedzUsuń