piątek, 15 maja 2015

Matka- rola na całe życie



 A Ty jaką jesteś/ chcesz być matką? Zobacz namiastkę, tego co myślę na temat macierzyństwa.





I stało się. Jestem mamuśką na cały etat 24/h i tak już pozostanie do końca życia. Jestem szczęśliwa, bo w sumie taki był mój plan na życie. Skończyć szkołę, wziąć ślub i mieć dziecko, a resztą pobocznych spraw zajmować się w międzyczasie. To co zamierzałam to zrealizowałam w 100 %. Powoli zaczynam mieć jeszcze inne pomysły/plany na życie, ale spokojnie nie wszystko na raz. Na razie muszę zająć się moją Perełką.
Dam jej wszystko co tylko będę mogła. Może nie dam jej wszystkiego, ale dam na pewno dużo miłości. Kocham ją najmocniej na świecie i chcę by wiedziała, że będę przy niej zawsze kiedy tylko będzie mnie potrzebować. Bo po to jest matka. To właśnie na niej zawsze można polegać. Wszyscy mogą nas znienawidzić, ale nie ona. Wszyscy się odwrócą, ale nie ona. To nikt inny jak matka ubolewa parę godzin lub nawet cały dzień by wydać na świat swoje potomstwo. Taki czyn do czegoś zobowiązuje... zobowiązuje do bycia matką do końca życia, a nie do ukończenia przez dziecko 18 lat. Wiadomo, są matki, które porzucają swoje dzieci od razu po urodzeniu, czy wtedy zasługują na miano matki? To za głęboki temat by tu pisać, ale jest to przykre, że nie dały sobie szansy, by stać się osobą, dla której życie drugiej osoby jest ważniejsze, nie usłyszą też nigdy "mama", "kocham cię mamo"... , ale to ich wybór i choćby się było wielkimi przeciwnikami tego, to trzeba to jakoś uszanować.
Ja nie jestem idealna, ale dla mojej córki taka właśnie postaram się być. Wprawdzie dopiero zagłębiam się w temat macierzyństwa, ale wydaje mi się, że jestem na dobrzej drodze, więc będę nią podążać.









Cztery pokolenia na jednym zdjęciu. Moje ukochane dziewczyny :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz