wtorek, 7 października 2014

Dla dziewczynki czy chłopca?



Będę mamą, będę mamą! Cały dzień o tym myślałam. Gdy lekarz to potwierdził byłam bardzo szczęśliwa. W oczekiwaniu kiedy przyjedzie po mnie mój R poszłam do galerii handlowej, aby kupić pierwszą rzecz dla mojego maleństwa. Szłam z zamiarem zakupu bucików, które podaruje później mojemu mężowi. Gdy weszłam do sklepu z zabawkami i różnymi innymi rzeczami dla dzieci poczułam instynkt macierzyński. Najpierw zaczęłam oglądać łóżeczka i wózki, potem wanienki i przewijaki.  Wyobrażałam sobie jak będę kąpać moje dziecko, ubierać w śpioszki, a potem kłaść do łóżeczka spać.... Ale do tego momentu pozostało jeszcze bardzo dużo czasu, a ja przyszłam po zakup bucików. Oczywiście chciałam kupić jak najmniejsze. Wybór był ogromny. Niektóre biorąc do ręki zastanawiałam się czy są dla dziecka, czy może dla lalki. W końcu wybrałam różowe balerinki ze słodkimi kokardkami. No a co jeśli urodzi się chłopiec... Czemu od razu wpadły mi w oczy buciki dla dziewczynki? Więc zaczęłam oglądać adidaski, będą uniwersalne pomyślałam. Wybrałam takie mięciutki niebieskie i poszłam do kasy. Ale myśl o słodkich balerinkach nie dawała mi spokoju. Przy kasie zobaczyłam kobietę z córeczką, która kupowała sukienkę dla dziewczynki. Były do siebie takie podobne. Piękny widok córeczki i mamusi  <3
Wróciłam do regału z bucikami i wzięłam jeszcze te różowe.

Przy okazji zajrzyjcie na blog mojej kuzynki Mamusia i Blanusia http://mamusiaiblanusia.blogspot.com/ a tam mnóstwo zdjęć i opisów dotyczących jej córci oraz  macierzyństwa. Też bym chciała urodzić taką cudną dziewczynkę jaką jest Blanka, ale wszystko okaże się w maju 2015r. Jednak najważniejsze by dziecko było zdrowe :)



Czyż nie są urocze?


buciki- Smyk

3 komentarze: